Niejednokrotnie tuż przed wielkimi obniżkami, ceny w sklepie były podwyższane po to, aby późniejsze rabaty prezentowały się bardziej atrakcyjnie. Zdarzało się, że cena tej samej usługi była inna w zależności od grupy klientów. Nierzadko też przedsiębiorcy zlecali wystawianie opinii na temat swoich towarów czy usług, aby zwiększyć sprzedaż przez rekomendacje. To wszystko ma się skończyć dzięki wprowadzeniu dyrektywy Omnibus.
Czym jest dyrektywa Omnibus?
Dyrektywa Omnibus to inna nazwa dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2019/2161. Jej wprowadzenie ma na celu ochronę dóbr konsumentów, które niektórzy przedsiębiorcy starali się nieuczciwie obchodzić.
Nie sposób wymienić w krótkim artykule wszystkich wprowadzanych dyrektywą zmian, a jest ich naprawdę sporo. Te najważniejsze, to obowiązek:
- podania nie tylko aktualnej ceny towaru lub usługi, ale też tej, która była najniższa w ciągu minionych 30 dni,
- udowodnienia, że publikowane oceny produktów czy usług pochodzą od osób, które faktycznie je kupiły albo używały,
- poinformowania o wykorzystywaniu narzędzi automatycznie dostosowujących ceny do klientów,
- opublikowania danych kontaktowych, w tym numeru telefonu oraz adresu pocztowego i e-mail.
Więcej na temat dyrektywy Omnibus przeczytasz tutaj: https://pragmago.tech/pl/porada/dyrektywa-omnibus-na-czym-polega-i-kiedy-wchodzi-w-zycie/.
Od kiedy obowiązuje dyrektywa Omnibus?
Dyrektywa Omnibus została wprowadzona do polskiego porządku prawnego 1 grudnia 2022 r. Po uzyskaniu podpisu prezydenta znalazła się w Dzienniku Ustaw niepełne dwa tygodnie później, bo 12 grudnia 2022 r. Przepisy zaczęły obowiązywać jednak dopiero 1 stycznia 2023 r.
Kogo obowiązuje dyrektywa Omnibus?
Dyrektywa Omnibus obowiązuje przedsiębiorców prowadzących działalność handlową, zarówno w formie tradycyjnej, jak i e-commerce. Nie są nią jednak objęci pośrednicy, czyli np. platformy sprzedażowe. Innymi słowy – wszędzie tam, gdzie to przedsiębiorca odpowiada za ustalenie cen w sklepie – obowiązuje dyrektywa Omnibus. Nie ma znaczenia, czy firma handlowa dopiero zaczyna działać, czy też istnieje już od wielu lat – każdą z nich przepisy obowiązują w takim samym stopniu.
Wielu przedsiębiorców nie zdaje sobie wciąż sprawy, jak ważne są wprowadzone przepisy i że nie warto ich bagatelizować. Za naruszenie nowych regulacji nie grozi wyłącznie pokiwanie palcem przez Rzecznika Praw Konsumenta.
Za przeoczenie obowiązku podania w ciągu 30 dni najniższej ceny towaru lub usługi grozi grzywna w wysokości 20 000 zł! Mało? Jeśli praktyki powtórzą się trzykrotnie w ciągu roku, wówczas kara wyniesie 40 000 zł. Ci, którzy będą jednak wciąż i celowo łamać przepisy muszą liczyć się nawet ze stratami w wysokości 2 000 000 zł. A jeśli na nieuczciwe praktyki klient poskarży się UOKiK – może zostać wymierzona kara w wysokości 10% rocznych obrotów firmy!
Interesy klientów są teraz wyjątkowo dobrze chronione. Nie warto ich naruszać. Zdecydowanie lepiej jest dopasować ofertę do potrzeb odbiorców, zadbanie o jej jakość i reagowanie na opinie (szczególnie te negatywne).
Materiał zewnętrzny